5. Quake
Quake to dość niespójna produkcja, każdorazowo oferująca graczowi zupełnie odmienne uniwersum oraz styl rozgrywki.
Pierwsza część to shooter, w którym przenosimy się do futurystycznego świata wzorowanego na styl wiktoriański, druga to przyszłościowa strzelanka na jakieś obcej planecie, przypominającej stylistyką „Pamięć absolutną”, część trzecia to gra multiplayer, by w części czwartej znów wrócić do stylistyki znanej z części drugiej. Istne poplątanie.
Tak, jakby twórcy za każdym razem chcieli stworzyć zupełnie nową grę i testowali coraz to dziwniejsze pomysły. Nie zmienia to jednak faktu, że gra odcisnęła piętno tak wielki, że mało która produkcja może się pochwalić podobnym. Mało tego, gra jako jedna z pierwszych posiadała silnik graficzny, w którym można było stworzyć trójwymiarową grafikę, z teksturowanym obrazem. Dodatkiem była także konsola, w której można było dowolnie personalizować ustawienia gry.
Ah, zapomniałbym, muzykę do tej gry skomponował sam Terent Reznor z Nine Inch Nails.
[post_pagination]