1. Pingwiny z Madagaskaru(2008-2013)
Nie mogłem powstrzymać się od tego by tej kreskówki nie umieścić na pierwszym miejscu i mimo tego, iż nie jest ona rodem z lat 90-tych, to swoim klimatem i podejściem do tematu wpasowuje się do tej epoki idealnie.
Historia jest iście pokręcona. Ot, cztery pingwiny (Skipper, Szeregowy, Kowalski oraz Rico) zamknięte w jednym z zoo w Central Parku każdorazowo poddani są rozwiązania niebezpiecznych oraz ‚arcytrudnych’ zadań oraz zagadek. Wszystko to okraszone jest przekomicznymi wydarzeniami w towarzystwie króla Juliana, niebanalnym humorem i mimo, że okres kreskówek mam już za sobą, to przyznaje się bez bicia, że obejrzałem z zaciekawieniem wszystkie odcinki, niektóre nawet po kilka razy.
Tą kreskówkę po prostu chce się oglądać i bez względu na to ile masz lat, z pewnością uśmiejesz się na niej i rozbawisz jak małe dziecko. Okazuje się, że polecę ją bardziej starszym, jak młodszym użytkownikom domowego telewizora, ale trudno – może to i lepiej.
[post_pagination]