Płakacz
Kolejny rodzaj pracy, który de facto trudno sobie wyobrazić, który może gdzieś kątem ucha był zasłyszany jako ciekawostka, jednak by zobaczyć takowy na żywo – no nie jest już tak łatwo. Nie każdy za życia był osobą popularną lub taką, na której pogrzeb ktoś chętnie mniej lib bardziej by przybył. Zawodowy płakacz przybędzie na takowy pogrzeb i wypełni pustkę, co więcej, przez 2 bite godziny będzie wywoływać w sobie płacz tak, by wzruszać przybyłych. Istnieje nawet Brytyjska firma, która z tego typu zajęcia postanowiła zrobić biznes i za swoje usługi żąda, bagatela – 70 dolarów. Pamiętajcie o tym na przyszłość, kariera stoi otworem.