10. Nascar
Amerykanom trzeba jedno przyznać. Nawet z najprostszej czynności potrafią zrobić show, bo niby jak z wyścigów dookoła toru o kształcie owalnym zrobić wielkie show? Trzeba mieć dryg i być swoistym mistrzem marketingu. Tak stało się z wyścigami NASCAR, czyli National Association for Stock Car Auto Racing) – Narodowa Organizacja Wyścigów Samochodów Seryjnych. Nazwa jest dość długa, ale akronim od niej zna każdy fan sportów motorowych. Jest to bez wątpienia największa organizacja wyścigowa w stanach zrzeszająca w swoich szeregach największe, a zarazem najbogatsze gwiazdy sportów motorowych. Tak drodzy Państwo, w NASCAR naprawdę można się dorobić, szczególnie jeśli partnerami są największe telewizje świata, a wyścigi oglądają dziesiątki milionów widzów. Pierwotnie kierowcy ścigający się w pierwowzorze serii wplątani byli w nocne rozworzenie nielegalnego alkoholu, a same wyścigi były sposobem na poznanie jaki samochód i kierowca zrobi to najszybciej. Obecnie serię nadzoruje szereg zasad, a Ameryka nie jest już w stanie prohibicji, przez co nielegalne ściganie się jest kierowcą obce, przynajmniej to z alkoholem. Obecny NASCAR, ten znany na całym świecie powstał w 1948 roku.
[post_pagination]
