6. Obcy nawóz
Historia równie niespotykana co Simontona. Tym razem akcja jej toczy się w Newark, gdzie farmer Gary Wilcox miał kontakt z obcymi. Był 24 kwietnia 1964, kiedy to zainteresowany zobaczył na swojej farmie obiekt w kształcie cygara. Początkowo myślał, że to wrak jakiegoś samolotu, który rozbił się wcześniej, jednak kiedy zaglądnął do środka ujrzał w nim dwie ubrane istoty, które chowały przed nim swoje twarze. Powiedzili mu, że są z Marsa i zadawali mu liczne pytania odnośnie naszej cywilizacji. Poprosili go o to by do badań przyniósł im próbki ziemskiej gleby, w szczególności krowiego nawozu, bowiem takiego jeszcze nie posiadali. Wilcox posłusznie wykonał polecenie, jednak na miejscu obcych już nie było.
75 kilowy wór nawozu pozostawił przed domem. Następnego dnia wór znikł.
[post_pagination]