10. La Rinconada
Jest, kilka miejsc w Ameryce Południowej, których można zbez kozery nazwać wyizolowanymi. Jedno z nich to La Rinconada, małe miasteczko górnicze w peruwiańskich Andach. Położone prawie 5300 metrów nad poziomem morza, La Rinconada uważane jest za najwyżej położone miasteczko na świecie. Tak wysokie położenie jest także przyczyną dlaczego jest ono tak niedostępne oraz wyludnione. Co więcej, miasto położone jest na stałej zmarzlinie polodowcowej, a dostęp do niej dodatkowo blokuje kręta i niebezpieczna trasa na sam szczyt. By dojść do miasta, trasa zajmuje grubo ponad dzień drogi i nawet najwytrwalsi mogą sobie odpuścić taką wycieczkę, szczególnie jeśli dopadnie ich choroba wysokościowa. Co ciekawe w mieście żyje około 30 tysięcy osób, ale nie ukrywajmy, są oni przyzwyczajeni do niesprzyjających warunków od dziecka. Co więcej, większość z nich związana jest z górnictwem na stałe i pracuje w pobliskich kopalniach oraz jaskiniach wydobywczych. Miasto szczyci się także niechlubną sławą jao takie, w którym żyją zdesperowani ludzie pracujący praktycznie za darmo i wykorzystywani przez właścicieli kopalni.
[post_pagination]