4. Diament florencki
Zaginiony diament pochodzenia indyjskiego. Ma jasnożółty kolor z bardzo delikatnymi zielonymi nutami. Pięć wieków temu kamień ten został wyciągnięty z kopalni w Indiach, a po profesjonalnym cięciu stał się masywnym żółtym diamentem z 137,27 karata i 126 fasetkami. Ten diament przechodził od zamożnego władcy do kolejnego zamożnego władcy, aż w końcu trafił w ręce austriackiej rodziny królewskiej. Po I wojnie światowej uciekli do Szwajcarii, zabierając ze sobą diament. Kamień został skradziony jakiś czas po 1918 roku przez osobę bliską cesarskiej rodzinie i zabrany do Ameryki Południowej z innymi klejnotami koronnymi. Od tego czasu nikt nie widział diamentu i wiele teorii obfituje w to, co się z nim stało. Po tym wydarzeniu krążyły plotki, że diament został sprowadzony do Stanów Zjednoczonych w latach dwudziestych XX wieku, a następnie sprzedany.