-
Rower, rower i jeszcze raz rower
Moje osobiste zamiłowanie i niejako nawiązanie do zwiększenia aktywności ruchowej po zimie. Szczególnie upodobałem sobie dalekie wyprawy rowerowe. Możliwość oddalenia się od domu na 100 kilometrów, poznania zupełnie nowych miejsc w okolicy bliższej lub dalszej i poczucie radości z pokonywanych kilometrów. Fakt, przed długimi dystansami należy się uprzednio odpowiednio przygotować do wysiłku fizycznego, no ale przecież nie każdy urodził się od razu kolarzem. Dystans można regularnie zwiększać tak, by w pełni sezonu móc pokonać naprawdę spory kawałek drogi. Zdziwicie się jak łatwo pokonuje się kilometry i możecie być pewni, że zdanie „pokonałem 100 kilometrów na rowerze” nie będzie na was robić większego wrażenia.
post_pagination]