4.Dyniowe lampiony
Koniec października chyba wszystkim z nas kojarzy się z ogromnymi, pomarańczowymi warzywami, które dumnie zdobią wystawy sklepowe i półki na straganach. Miłośnicy jej kulinarnych właściwości mogą do woli eksperymentować z jej wszechstronnym zastosowaniem, a dzieciaki piszczą z radości, kiedy wielka dynia rozbłyska światłem w ciemności a jej wycięte oczy i zęby migoczą ciepłym płomieniem. Tradycja przygotowywania dyniowych lampionów pochodzi z legendy o mężczyźnie imieniem Jack, który podobno mimo obietnicy złożonej Diabłu nie oddał mu swojej duszy. W zamian za nieskończone bogactwo miał być jego własnością, ale nie dotrzymał słowa i zmarł 31 października, a jego duch błąkał się po świecie oświetlając drogę lampionem. Z racji na to, że dynia jest dość łatwa w obróbce to właśnie to warzywo stało się tak popularnym materiałem do tworzenia lampionów i po dziś dzień ma za zadanie odstraszać od domów błąkającego się dycha Jacka.
[post_pagination]