Przeszło połowa spartańskich dzieci była pozostawiana na śmierć
W Sparcie panowała prosta, acz bardzo bestialska zasada. Tylko silne jednostki, które poradzą sobie w trudnych warunkach będą radzić sobie w przyszłym życiu i co ważniejsze, będą z nich doskonali wojskowi. Wierzono, że dziecko, które zaraz po urodzeniu przetrwa z surowych, górskich warunkach – będzie idealnym kandydatem na wojskowego. Pozostawiano takowego kandydata w górach i jeśli przeżył on dzień bez niczyjej pomocy, został on uznany za właściwe dziecko, które nada się na wojskowego. Co więcej, w mieście istniała rada starszych, która każde nowonarodzone dziecko badała w poszukiwaniu deformacji, bolączek oraz odchyłu od normy. Każde dziecko, u którego znaleziono jakiś defekt – zostało mordowane lub pozbywano się takowego z miasta pozostawiając je na pewną śmierć. Szacuje się, iż przeszło połowa spartańskich dzieci zginęła w ten sposób.
[post_pagination]