1. Używano odchodów zwierzęcych do leczenia ludzi
Starożytni byli dziwni. Takim oto akcentem można by skwitować cały wpis dotyczący ich zwyczajów, ale jak wiadomo tezę należy podeprzeć faktami. By nie być gołosłownym, na pierwszy ogień idzie argument dotyczący życia codziennego i pewnego rodzaju kuracji. W starożytnym Egipcie wojownicy używali zwierzęcych ekskrementów do leczenia ran, ale największa petarda to fakt pochodzący starożytnej Grecji. Tam bowiem kobiety wierzyły, iż łajno krokodyla jest idealnym rozwiązaniem jako środek antykoncepcyjny i jako takie wkładały sobie do rozrodczych organów. Jak bardzo nie być zdesperowaną, nie poleca się takowego rozwiązania.