Życie złodziei od zawsze budziło w umysłach twórców filmów oraz pisarzy zainteresowanie. Szczególnie jeśli, ot dla przykładu stworzymy postać szarmanckiego, przystojnego złodziejaszka, otoczonymi pięknymi kobietami, z masą pomysłów i gadżetów. Życie pełne ryzyka i niepewności o dzień jutrzejszy. Okazuje się, że gros z prawdziwych złodziei mogło pochwalić się podobnymi dokonaniami.
10. Jonathan Wild
Jonathan Wild był słynnym londyńskim rysownikiem. Uważany za największego złodzieja w historii Wielkiej Brytanii, żył w XIII wieku, w czasach kiedy obywatele dostawali pieniądze w zamian za informacje o potencjalnym złodzieju. Otrzymywali on nawet połowę wartości skradzionego towaru, więc gra była warta świeczki. Okazywało się, że wielu ludzi celowo kradło różne przedmioty by w ramach nowego systemu otrzymać rekompensatę. Mózg operacji organizował gang złodziei, oni wykonywali brudną robotę, a sam spijał śmietankę. Wild działał podobnie, kiedy przeprowadził się do Londynu popadł z czasem w długi, przez jakiś czas siedział w więzieniu, gdzie poznał półświatek. Po wyjściu fach złodziejski na tyle mu się spodobał, że sam miał magazyn, gdzie z czasem zapełniał on się skradzionymi przez rabusiów towarami. Odpowiadał na ogłoszenia dotyczące skradzionych towarów i inkasował połowę ich wartości. Władze były bezsilne z dwóch powodów. Po pierwsze nie wiedzieli gdzie skrywane są towary, a po drugie był on jedynie pośrednikiem w transakcjach i jako taki nie kradł towarów. Z czasem i na niego znaleźli paragraf, a po udowodnieniu wszystkich win, zainteresowany został skazany na powieszenie.
[post_pagination]
